Czy istnieje słowo bójczy?

Odkąd zacząłem prowadzić blog na temat poprawności językowej, wszędzie widzę blendy… tzn. błędy językowe. To silniejsze ode mnie. Czytając wszelkiego rodzaju instrukcje, opisy czy składy produktów codziennego użytku, automatycznie włącza mi się tryb BŁĘDOSKANERA!

Pewnie zastanawiacie się, skąd się wziął tytuł tego artykułu:

BÓJCZY czy takie słowo w ogóle istnieje?

Pytanie jest zasadne, albowiem na jednym ze środków czyszcząco – dezynfekujących znanej międzynarodowej firmy zauważyłem taki oto opis:

„Produkt bakteriobójczy, grzybobójczy oraz bójczy wobec wirusa grypy H1N1 (…).”

Żeby nie być gołosłownym, poniżej foto-cytat:

Czy istnieje słowo bójczy?

* * * * * * * *

Wiele lat temu, w podstawówce, moja ukochana pani polonistka spytała mnie, dlaczego popełniam tak niewiele błędów ortograficznych. Odpowiedziałem jej wówczas spontanicznie, mniej więcej w ten sposób:

– Bo wie Pani, jak widzę słowo z błędem, np. gdy zamiast „ó” jest „u”, to tak jakbym widział psa z rogami albo capa bez brody. Tak mi się to jakoś samo wizualizuje…

* * * * * * * *

 

Dokładnie takiego samego „capa bez brody” zobaczyłem, gdy przeczytałem słowo bójczy, użyte rozdzielnie, w powyższym opisie produktu.

No tak, ale czy sama intuicja wystarczy, żeby umieścić tu wiążącą opinię na temat poprawności lub niepoprawności „bójczego”?

Jasne, że nie! Nie ufam nawet edytorowi tekstu, który uparcie podkreśla mi to słowo na czerwono. Wszak edytor to tylko robot… Rozpocząłem więc prywatne śledztwo.

Istnieje mnóstwo złożeń, zawierających w sobie człon – bójczy. Wymienię tylko kilka wybranych:

bakteriobójczy, grzybobójczy, molobójczy, insektobójczy, chwastobójczy, pleśniobójczy, gryzoniobójczy

w znaczeniu: zabójczy dla bakterii, grzybów, moli, insektów, chwastów, pleśni, gryzoni.

Są też złożenia o lekko odmiennym zabarwieniu semantycznym:

bratobójczy, ojcobójczy, królobójczy, samobójczy,

które oznaczają czyny powodujące zabójstwo osoby lub osób (brata, ojca, króla, czy samego siebie).

Jedno jest pewne: w żadnym ze znanych mi słowników słowo bójczy nie występuje!

Element -bójczy w złożeniach wyrazowych pochodzi od przymiotnika zabójczy i zapewne dla zachowania ekonomii językowej został on skrócony na potrzeby wyrazów złożonych.

Zamiast zabójczy dla bakterii jest bakteriobójczy, (a nie: bakteriozabójczy)!

Zamiast zabójczy dla chwastów: chwastobójczy, (a nie: chwastozabójczy)!

PODSUMOWANIE.

 

Zacytowany powyżej opis działania środka dezynfekującego poprawnie brzmiałby w ten sposób:

„Produkt bakteriobójczy, grzybobójczy oraz wirusobójczy dla wirusa grypy H1N1 (…)”

Jeśli komuś przeszkadza powtórzenie w słowach „wirusobójczy” i „wirusa”, można obejść to tak:

„Produkt bakteriobójczy, grzybobójczy oraz zabójczy dla wirusa grypy H1N1 (…).”

(Ten drugi wariant bardziej mnie przekonuje, bo sformułowanie zabójczy dla wirusa grypy H1N1 sugeruje jego  wyspecjalizowane zabójcze działanie dla tego właśnie wirusa, podczas gdy pierwsze dwa określenia są uniwersalne dla wszystkich bakterii i grzybów.)

Jedno jest pewne: teraz to zdanie wygląda wreszcie jak „cap z brodą”! 😀

Pozdrawiam.

Włodzimierz