Dzisiaj postanowiłem przedstawić kilka przypadków, które gdzieś znalazłem w Internecie. Przypadków, gdzie zaciekawiła mnie ich forma. Wydała się nieco dziwna a po sprawdzeniu okazało się, iż faktycznie zdania zawierają błędy. Dodam tylko, iż są to zdania wyrwane z kontekstu. Wynotowane, to co mi w nich nie pasowało. Oto niektóre z nich:
- Krzemieniecki mieszkał w starej chacie, na skraju ubóstwa.
Zdecydowanie niepoprawnie. Dlaczego nie: “..w skrajnym ubóstwie..?”
Przykład kolejny:
- Idąc na zawody, zginęła mu wola walki.
Prawidłowo powinno być: Idąc na zawody, stracił wolę walki.
- Robotnicy byli na budynku.
W tym przykładzie ewidentnie nie pasuje przyimek. Pół Polski tak mówi, i mówi źle. Bo prawidłowo powinno być :
- Robotnicy byli w budynku.
Teraz przykład, gdzie słowo “którego” użyto w złej formie:
- Monika pisała zadanie dla swojego brata, którego potem poprawiała.
Tylko pytanie, które od razu ciśnie się na usta: Ale co potem poprawiała: brata, czy zadanie? Gdyby autor użył zamiast “którego” wyrazu “które” zdanie nabrałoby logiki.
Spójrzmy teraz na przykład użycia w jednym zdaniu powtarzających się struktur:
- Młodzi Polacy, którzy szukają pracy, która zapewni im jakieś godziwe życie.
I jeszcze niewłaściwe użycie imiesłowowego równoważnika zdania, np.
- Samoloty muszą lądować, zaopatrując się w paliwo i smary.
Druga część zdania powinna brzmieć: żeby zaopatrzyć się w paliwo i smary.
Internet jest pełen różnych dziwnych zdań, które już na pierwszy rzut oka brzmią nieprawidłowo. O dziwo, bardzo często zdarza się to także w dosyć poważnych serwisach, a nawet – o zgrozo! – w publikacjach prasowych.
Przypadkami wyjętymi z Sieci, jeszcze będziemy się zajmować.
Osoby, które weszły na ten wpis, wpisywały w wyszukiwarce Google często poniższe frazy kluczowe:
- błędy językowe w mediach
- błąd składniowy
- błędy językowe w prasie
- błędy językowe w prasie przykłady
- błędy językowe w mediach przykłady
No ja bym się trochę przyczepił do tych przykładów. Rozumiem, że są wyrwane z kontekstu, ale przez to tracą, w moim odczuciu, walor edukacyjny.
Krzemieniecki mieszkał w starej chacie, na skraju ubóstwa.
Bez kontekstu – to może być zupełnie poprawne. Żyć na skraju ubóstwa i w skrajnym ubóstwie to po prostu dwa różne pojęcia – obydwa językowo prawidłowe. Kiedy komuś ledwie wystarcza pieniędzy, w szczególności nie może odłożyć ani grosza – balansuje na granicy, na skraju ubóstwa, pomiędzy dobrobytem a ubóstwem. Kiedy ktoś nie dojada, żyje po prostu biednie – żyje w skrajnym ubóstwie. To dwie sytuacje życiowe, opis obydwu nie narusza zasad poprawnej polszczyzny. Kwestia intencji.
Robotnicy byli na budynku.
Jeśli prowadzili prace na dachu – poprawne. Znów brak kontekstu, aby wyjaśnić rzetelnie, na czym polega błąd.
Monika pisała zadanie dla swojego brata, którego potem poprawiała.
Ja nie mam wątpliwości. Bez kontekstu – oczywiście, że poprawiała brata. 😉
Pozdrawiam.
”
Krzemieniecki mieszkał w starej chacie, na skraju ubóstwa.
Zdecydowanie niepoprawnie. Dlaczego nie: „..w skrajnym ubóstwie..?””
Moze dlatego, ze opisane sa dwa rozne stany? Jesli bedziemy “stopniowac biede” i ubogi to bardziej biedny niz biedny, to wtedy “na skraju ubostwa” bedzie biedny, ale jeszcze nie ubogi. Oczywiscie nie wiem, jaki mial byc sens zdania, ktore zostalo wyciagniete z kontekstu, podaje tylko przyklad, w ktorym to sformulowanie nie byloby bledem.
*Przepraszam za brak polskich znakow, niestety ich nie posiadam.
Błąd składnikach w 2. zdaniu. Pozdrawiam
Przepraszam, automat zmienił mój poprzedni wpis. Miało być: “błąd skladniowy w 2. zdaniu.
Dziękuję za trafną uwagę. Błąd skorygowany 😉